sobota, 22 września 2012

UWAGA! wyniki rozdania :)

Miło jest mi ogłosić po raz pierwszy wyniki rozdania w moim konkursie :) Dziękuję wszystkim osobom, które razem ze mną cofnęły się w czasie i przedstawiły swoje smaki dzieciństwa...
Zwykła pajda chleba z masłem, z śmietaną, prażone jabłka z ryżem czy też smażony chleb maczany w jajku... to też pamiętam w klimacie wakacyjnych zabaw u babci :)
Najbardziej spodobała mi się potrawa przedstawiona przez Chelsea-Lena "Chłopski garnek" i ją przygotuje na blogu :) Dziękuję Ci za ten pomysł :*

Wyniki rozdania są wybierane losowo, wrzuciłam wszystkie losy, pojedyncze, podwójne i potrójne do maszyny losującej, oto rezultat:

GRATULUJĘ!!! :)


Następne rozdanie już niedługo!



wtorek, 18 września 2012

Rozdanie i TEST RADLERA: Warka Radler

WARKA RADLER

Wyobraźcie sobie gorący dzień, taki że człowiek pływa w swoich ubraniach. Jedziecie pociągiem, ludzi mnóstwo a przed wami jeszcze długa droga. Rozpaczliwie poszukuje się czegoś zimnego do picia. Ja miałam właśnie taki dzień i zdecydowałam się w Warsie na Warkę Radler. Pan Kelner przyniósł i nalał mi złocisty napój do szklanki. Od razu wypiłam prawie całą. Najpierw poczułam lekko gazowany napój o smaku intensywnej cytryny. Potem zamienił się w czysto chemiczny smak i nie udało mi się dopić do końca z obrzydzeniem odstawiłam na bok i zamówiłam wodę ;)

Niestety nie przeszedł mojego testu i nie trafi ponownie na listę zakupów (no oprócz sesji zdjęciowej dla Was ;) )


PIWO: połączenie jasnego piwa Warka 40% oraz cytrusowej lemoniady w 60%
SMAK: chemicznej oranżady o cytrusowym posmaku, coś w rodzaju płynu do mycia naczyń - niby na bazie koncentratu ze świeżego soku cytrynowego ale ciężko mi w to uwierzyć, słabo gazowany
KOLOR: jasnożółty
PIANA: mała, szybko znika
ZAWARTOŚĆ ALKOHOLU: 2%
MOJA OCENA 3/5

W porównaniu do Bażanta jest lepsze w smaku, bardziej słodkie ale odpycha sztuczny posmak, który zostaje w ustach.




P.s - Dziękuję Wszystkim za zgłoszenia do mojego rozdania, w czwartek ogłoszę wyniki i wylosuję osobę, która otrzyma ode mnie kosmetyki :)


XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu





- WIELKI TEST RADLERA: Lech Shandy
- WIELKI TEST RADLERA: Cooler
- PIWO SMAKOWE: Sommersby
-  Przepis na domowego radlera



piątek, 24 sierpnia 2012

Shinybox


Shinybox - co to jest?

"ShinyBox to pięknie zapakowane pudełko z pięcioma mini produktami kosmetycznymi, dostarczone do Twoich drzwi każdego miesiąca. To sposób na poznanie najnowszych trendów w kosmetyce, odkrycie luksusowych produktów oraz wypróbowanie ich przed zakupem."

Tak pisze na portalu. Ogólnie jest to firma, która ma na celu sprzedaż kosmetyków i ich promocję a właścicielem portalu jest firma Red Sky ze Szczecina.

Gdzie jest haczyk? 
A w tym, że udostępniamy im swoje dane osobowe i zapraszamy do tego znajomych. Jest to sposób dla wielu firm na obejście ustawy o ochrony danych osobowych - sami dobrowolnie im je przekazujemy. Przynajmniej nie za darmo ale trochę się trzeba napracować - uzbierać 100 Shiny Stars by otrzymać darmowe pudełko.

Za co otrzymuje się Shiny Stars?
    Zaprosić znajomych - 5 ShinyStars
    Wypełnić swój Profil Shiny - 20 ShinyStars,
    Oceń kosmetyki i otrzymać - 5 ShinyStars,
    Zamieścić film lub zdjęcie z pudełkiem ShinyBox - 5 ShinyStars
    Dokonaj zakupów w jednym sklepie - 40 ShinyStars
    Dokonaj zakupów w drugim sklepie - 100 ShinyStars

A teraz prezentuje mój zdobyczny Shinybox :)


W pudełku sierpniowym znajduje się:

Bioderma Płyn micelarny Hydrabio H2O
EFEKTIMA Prime Skin krem na noc
ALVA Sanddorn krem do rąk
Maybelline - puder Affinitone
Rimmel lakier do paznokci I Love Lasting Finish
PREZENT Zestaw 3 pełnowymiarowych kosmetyków Lovely


Bierzecie udział w akcji Shinybox? Jak Wam się podoba sierpniowe rozdanie?

 XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu




- Trendy w lakierach na sezon jesień/zima 2012
- Jak dbam o bardzo długie włosy?
- Naturalne maseczki - przykłady

czwartek, 16 sierpnia 2012

ROZDANIE - smaki dzieciństwa

Witajcie,

od dzisiaj zaczynam cykliczne rozdania na moim blogu, za pierwszym razem będą to kosmetyki i mały pachnący dodatek :)


1. Olejek zapachowy Home & You o zapachu: Jagodowa Polana
2. Cień do powiek Wibo nr. 55 o kolorach: jasnoniebieski, turkus, srebrny i ceglasty
3. Konturówka do oczu Lovely z temperówką o kolorze ciemnej zieleni
4. Kredka konturowa do oczu Lovely o kolorze fioletu
5. Eye - liner chabrowy z kolekcji Króluje Róż Wibo
6. Magic Cracking Lovely o kolorze czerwonym
7. Tusz do rzęs - Smashbox Full Exposure
8. Lakier Express Growth nr 391 (kolor brudno-żółty)
9. Lakier Must Have Optimistic Lovely nr. 4 (kolor zielony z delikatnym shimmerem)


Zadania konkursowe:

1. Zostać obserwatorką mojego bloga (1 los)
2. Odpowiedzieć w komentarzu na pytanie: Jaka jest moja ulubiona potrawa z dzieciństwa (jeśli znacie przepis to podajcie)  (3 losy)
3. Udostępnić wpis o rozdaniu ( 1 los)

Zwycięzca zostanie wybrany losowo i do niego powędruje zestaw.
Najciekawszy przepis, najciekawszą potrawę zrobię krok po kroku na moim blogu :)

Czas start od 17.08 do 17.09

środa, 15 sierpnia 2012

WIELKI TEST RADLERA: Złoty Bażant


 
Złoty Bażant Cytrynowy / Zlatý Bažant Radler Citrón

Piwo zakupione w jednym z sklepów wielkopowierzchniowych, nim rozpoczynam mój wielki test piw typu Radler. Czym jest radler? wpis z wikipedi:

Radler – napój niskoalkoholowy będący połączeniem jasnego piwa i cytrusowej lemoniady. Najczęściej proporcje wynoszą 60% jasnego piwa i 40% lemoniady, chociaż możliwe są dowolne inne warianty. Oprócz gotowego wyrobu sprzedawanego w butelkach lub puszkach podaje się w pubach i restauracjach świeżo zmieszane piwo z lemoniadą. W przypadku napełnienia szklanki najpierw lemoniadą, a potem piwem, napój taki mniej się pieni, przez co szybciej można go przyrządzić. Jednakże, że względu na fakt, że piwo zawierające alkohol jest lżejsze niż lemoniada, nie następuje pełne wymieszanie składników. Piwo z alkoholem zajmuje górną część szklanki, lemoniada zaś dolną. W przypadku, kiedy do szklanki nalane zostanie najpierw piwo, potem lemoniada, następuje pełne wymieszanie obu składników, choć samo nalewanie dłużej trwa, ze względu na silniejsze pienienie się napoju.
Historia
Radler wywodzi się z południowych Niemiec. Według legendy jego historia rozpoczęła się w roku 1922, kiedy Franz Xaver Kugler, właściciel gospody Kugler-Alm w bawarskich Alpach gościł grupę rowerzystów górskich. Kończyło mu się piwo, a nie chcąc mieszać go z wodą stworzył dla swoich gości mieszankę piwa z sokiem cytrynowym, nazywając ją Radlermass. Słowo Radler oznacza w dialekcie bawarskim cyklistę, a Mass litr piwa.


PIWO: na bazie piwa Złoty Bażant i cytrynowej lemoniady
SMAK: lekko gorzkawy, mało słodki z lekkim ledwo wyczuwalnym posmakiem cytryny, który wydaje się być trochę sztuczny, nie jest mocno gazowane - lepiej smakuje dobrze schłodzone
KOLOR: jasnopomarańczowy
PIANA: mało trwała, szybko znika
ZAWARTOŚĆ ALKOHOLU: 2,1 %
Moja ocena: 3 / 5

Nie kupię raczej drugi raz tego piwa, przede wszystkim dlatego, że szukałam w nim alternatywy dla gorzkiego piwa tradycyjnego. Nie lubię go pić nawet z sokiem - jak już mam pić coś kolorowego to wolę fajnego drinka ;)

z lampą błyskową i na białym tle


 bez lampy


XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu





- WIELKI TEST RADLERA: Lech Shandy
- WIELKI TEST RADLERA: Cooler
-  Przepis na domowego radlera

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Spiżarnia 2012: Nalewka Pomarańczowo - Cytrynowa - nastawienie


Już od dawna miałam ochotę na przygotowanie nalewki, marzy mi się poczęstowanie gości w zimny wieczór mocną, owocową nalewką - jeśli macie ochotę zapraszam na odwiedziny :)

Przepis:

3 pomarańcze
3 cytryny
0,5 l spirytusu


Sposób przygotowania:

1. Dokładnie myjemy, wyparzamy pomarańcze i cytryny.


2. Skórki delikatnie obcinamy, bez białej części (albedo) i drobno kroimy, z owoców wyciskamy sok mi wyszło tak:

3. Wszystko wrzucamy do słoja i zalewamy spirytusem:

4. Słój odstawiamy w ciepłe miejsce na 10 dni.

C.D.N

XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu





- Naleśniki czekoladowe
- Dżem wiśniowy
- Ogórki konserwowe
- Ogórki małosolne


Spiżarnia 2012 - Dżem truskawkowy


Sezon truskawkowy w pełni a mi w niedzielę udało się przygotować, pierwszy w życiu dżem truskawkowy :) Jestem z siebie bardzo zadowolona, gdyż wyszedł dokładnie tak jak chciałam - słodki i lekko kwaskowaty.



Przepis:
2 kg truskawek
0,5 cukru
Dżemfix 2:1

Sposób przygotowania:

1. Truskawki dokładnie umyć, oskubać z szypułek.



2. Przesypywać warstwami do miski, zasypując cukrem.


3. Zostawić na 1-2 godziny, po tym czasie pokroić, wrzucić do garnka i nastawić.

4. Zasypać Dżemfixem i wymieszać.

5. Po zagotowaniu dodać cukier i zamieszać aż do zagotowania.

6. Zdjąć z ognia, mieszać aż zniknie piana - ew. zdjąć ją z dżemu.

7. W międzyczasie wygotować i wyparzyć słoiki i pokrywki.

8. Nalać do nich dżemu i na gorąco zamknąć, odwrócić i odłożyć na ręcznik.

9. Dla pewności jeszcze pasteryzuje je w garnku z gorącą wodą - na 20 minut (zeszłoroczne kompoty, źle za pasteryzowałam i zrobiły się "gazowane")

10. Po wyjęciu z garnka osuszyć i jeszcze raz postawić do góry nogami - nie zapomnieć po ostudzeniu odwrócić ;) Ja zapomniałam i mam dżem podsunięty do samej góry i dno wygląda dosyć nieestetycznie :P

11. Przygotować etykietki jeśli chcemy datować dżemy - ja zrezygnowałam mi wyszło 6 małych słoików z czego większość będę rozdawać - w spiżarni zostają 3 dżemy.

XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu






- Nalewka Pomarańczowo - Cytrynowa
- Dżem wiśniowy
- Ogórki konserwowe
- Ogórki małosolne

wtorek, 12 czerwca 2012

Smashbox, cienie Photo op eye shadow trio



 Smashbox, Cienie Photo op eye shadow trio




Opis:
Te cienie dostałam w prezencie od koleżanki, Smashbox dotychczas był mi całkowicie nieznany więc podeszłam do nich z dystansem i najpierw przetestowałam czy nie dostanę uczulenia. W piątek wieczorem pomalowałam powieki i czekałam aż dopadnie mnie alergia (mam bardzo wrażliwe oczy, jak jakiś kosmetyk mnie uczula od razu zaczynam płakać) ale nic się nie stało ;) Dopiero później przeczytałam w Internecie, że to naprawdę drogi kosmetyk. Tak więc od 2 miesięcy codziennie się nimi maluję, są świetne i dla mnie jak na razie najlepsze cienie jakie dotychczas miałam. Posiadam
cienie: Megapixel (matowe odcienie beżu, fioletu, oberżyny), Develop (matowe odcienie beżu, fioletu oraz zieleni z lekkim połyskiem), Multi-flash (matowe odcienie beżu, jasnobrązowego, brązowego). Ten ostatni idealnie nadaje się do makijażu nude.

Pojemność:
2,79 g


Cena:
Na szczęście otrzymałam te cienie w prezencie, az tego co sprawdziłam ich cena waha się w Internecie od 50 do 140 zł, jeśli znacie właściwą cenę byłabym wdzięczna za podpowiedź :)

Dostępność: 
Kosmetyki Smashbox dostępne są w Sephorze, ale nie wiem czy ten cień jest w sprzedaży, mi przywiozła go koleżanka.

Plusy:
+ eleganckie opakowanie
+ świetnie dobrane kolory, żadnej ekstrawagancji klasyka
+ świetnie napigmentowane
+ doskonale się rozciera
+ długo utrzymuje się na powiekach (używam do makijażu w pracy)

Minusy:
- dostępność
- cena

Ocena ogólna: 
5/5

XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu




- Recenzja Cienie Wibo
- Recenzja Cienie Inglot
- Moja kolekcja lakierów
- Recenzja Błyszczyków i pomadek do ust

niedziela, 27 maja 2012

Tanie podróżowanie: Couchsurfing



 Czasami nasz budżet na rozrywkę jest napięty lub nie ma go wcale ze względu na standardowe wydatki. W momencie kiedy doskwiera nam codzienność i chcemy się w jakiś ciekawy sposób rozerwać lub podróżować to doskonale sprawdzają się alternatywne rozwiązania. 

Ja w swoim życiu stosowałam dwa: doskonale znany autostop (nie jestem przekonana do tej formy, i tylko kilka razy jeździłam autostopem) oraz może trochę mniej znany Couchsurfing. To społecznościowy portal internetowy, dostępny w kilkudziesięciu językach, skupiający osoby które oferują darmowy nocleg lub towarzystwo podczas podróży po świecie. 

Na portalu zarejestrowana jestem od 2007 r., od tej pory przez mój dom przewinęło się sporo podróżników najwyższej klasy. Opowieści i spotkania z tymi niesamowitymi ludźmi mogłabym opowiadać w nieskończoność. Odwiedzili mnie Niemcy, Japończycy, Australijka, Finowie, Szwedzi, Węgrzy, Czesi, Ukraińcy, Amerykanie, Hindusi, Francuzi i Hiszpanie. Sama za darmo mieszkałam podczas swojej podróży do Szwecji i Danii a kiedy zwiedzałam Węgry towarzyszył mi naprawdę sympatyczny przewodnik dzięki, któremu nie poznałabym tego kraju tak intensywnie, ciekawie i niezapominanie. Jak odwiedzają Cię Couchsurferzy, to starasz się nie tylko zaoferować im nocleg ale również zapoznać z lokalną kuchnią (o dziwo, wszystkich zadziwiał twarożek ze szczypiorkiem ;) ). Oni w zamian przywożą prezenty, opowiadają o swojej kulturze oraz po prostu spędzają razem z nami czas.

Jak to działa?
Wystarczy założyć na portalu swój profil, gdzie uzupełniamy podstawowe informacje o sobie. Zaznaczamy opcje naszej oferty dla ewentualnych gości: wspólne zwiedzanie, nocleg oraz wyjście do kawiarni. Podczas planowania podróży wystarczy wysłać zaproszenie z określonym terminem odwiedzenia miasta – najlepiej zrobić to stosownie wcześnie by wybrany przez nas gospodarz dysponował czasem.

Weryfikacja:
Profil może stworzyć każdy Internauta, jednak najwięcej mówią o użytkownikach komentarze pozostawione przy profilu już po wizycie. Oczywiście zdarzają się nieprzyjemne spotkania kiedy Couchserfer nadużywa alkoholu albo po prostu jest nieuprzejmy – nie mamy wtedy obowiązku udzielania mu noclegu, wszystko odbywa się na zasadzie dobrowolności, jeśli nie jesteśmy zdecydowani na daną osobę, po prostu jej odmawiamy (mi się to nigdy nie zdarzyło, wszyscy moi goście byli FANTASTYCZNI!!)


Inne propozycje, których sama nie próbowałam ale może Wy coś podpowiecie w tym temacie :)

hospitalityclub.org - portal podobny do couchsurfing.org, skupia również podróżników poszukujących noclegów lub kompanów podczas zwiedzania, nie używałam tego portalu

carpooling.pl - to współczesna wersja autostopu, gdzie możemy oferować przejazdy i wykorzystać wolne miejsca w aucie by dzielić koszty podróży.

homeexchange.com - zamiana domów na wakacje, powstał nawet na ten temat film, czy to oferta dla mnie? Nieszczególnie, chyba że dysponowałabym dwoma domami ;P


XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu





- Decoupage
- Strzelectwo
- Haftowanie
- Modelarstwo

Jak gotować smacznie, tanio i zdrowo?



Gotować nauczyła mnie moja Mama, dlatego niektóre czynności wykonuję już rutynowo i w sprawdzony sposób bo sama przyrządzam potrawy odkąd skończyłam 10 lat. Dzięki niej dowiedziałam się, że w kuchni powinna istnieć tylko jedna zasada, gotować: tanio, smacznie i zdrowo.

Jak gotować tanio?

1. Obmyślić jadłospis na tydzień – dzięki temu unikniemy zostawiania resztek, które możemy wykorzystać następnego dnia (słynny niedzielny rosół i poniedziałkowa pomidorówka ;) )

2. Zapisywać wydatki na jedzenie – lista ma posłużyć nam w określeniu wydatków miesięcznych na jedzenie, znalezienie czarnych dziur niepotrzebnych kosztów (ogólnie bardzo dobrze sprawdza się zbieranie rachunków i zapisywanie wszystkich wydatków ale o budżecie domowym już w innym wpisie ;)

3. Zagospodarować resztki – Przepisy na potrawy z resztek podam później. Jednak warto też pomyśleć o resztkach które pozostają ze składników przygotowywanych potraw np. podczas przygotowania panierki do schabowych często wyrzuca się mąkę a można przesypać ją do odpowiednio opisanego pojemnika by przy następnym panierowaniu mieć ją pod ręką.

4. Przygotowywać przetwory i unikać półproduktów, które sami możemy wykonać – z dumą możemy zaprezentować dżem własnej roboty, który na gościach i domownikach wywoła lepsze wrażenie niż kupiony z supermarketu ;) Surówka przygotowana samodzielnie wyjdzie taniej niż kupiona w sklepie.

5. Robienie zakupów w opakowaniach zbiorczych lub w większej ilości – planowanie pomoże nam określić ile potrzebujemy jedzenia w danym miesiącu, (u mnie w domu zwyczajem jest kupowanie zapasu ziemniaków, warzyw oraz mąki) a zarazem unikać wyrzucania jedzenia: jeśli nie mamy miejsca do przechowywania warzyw i szybko gniją lepiej kupić 1 marchewkę niż 5 kg.


Dlaczego warto być oszczędnym?
Przede wszystkim ze względu na ekonomię własnego budżetu domowego, ale również mając na uwadze to ile jedzenia marnuje się na świecie.


Jak gotować smacznie?

Przede wszystkim trenować i udoskonalać swoją technikę. Nie poddawać się już na samym początku gdy coś nie wyjdzie, wręcz przeciwnie powtórzyć i próbować jeszcze raz :) Ważne jest by odpowiednio przygotować składniki, porady związane z przygotowywaniem opiszę później.

- nie moczyć mięsa w wodzie (soki mięsne i składniki odżywcze rozpuszczają się i przechodzą do wody, przez co mięso traci na smaku) wystarczy przelać zimną wodą i obmyć prędko w rękach

-  gdy jarzyny są oczyszczone i oskrobane, włożyć je do wody, prędko wymyć i zaraz wybrać, dopiero czyste jarzyny przekroić na mniejsze kawałki. Poszatkowanych jarzyn nie myje się, gdyż podobnie jak w mięsie, rozpuszczają się części odżywcze i przechodzą do wody.

-  jarzyny, jak brukselkę, włoską kapustę, kalafior, zieloną pietruszkę, przed gotowaniem oparzyć gorącą wodą, aby robactwo wypłukać z listków

- ziemniaki i jarzyny korzeniowe przed obraniem obmyć szczoteczką w wodzie, obrane ziemniaki trzymać można w wodzie aż do gotowania, nie zawierają one rozpuszczalnych składników odżywczych, natomiast bez wody by szczerniały

- owoce obmyć przed obieraniem, nie trzeba ich natomiast myć po obraniu. (Zagospodarowanie resztek: Obierzyny owocowe składać do słoja i produkować z nich ocet domowy albo suszyć w piecyku i używać jako domieszkę do herbaty.)

- suszone grzyby przed gotowaniem wymyć prędko ciepłą wodą, a bardzo brudne obmyć szczoteczką, dosyć szybko bo smak przechodzi do wody. Przed gotowaniem można namoczyć grzyby, aby się prędzej ugotowały, następnie gotować je w tej samej wodzie.

- do przygotowania rzepy, rzodkiewki, niekiedy kapusty i szparagów by utraciły gorycz zalewa się je wrzątkiem zagotowuje i odcedza


Jak gotować zdrowo?

Planując jadłospis należy pamiętać o podstawowej piramidzie żywienia:












Źródło: mamzdrowie.pl

A także o chorobach domowników i zapotrzebowaniu kalorycznym ich posiłków (charakter pracy, więc oraz czy domownik zmaga się z otyłością lub niedowagą). Temat rozwinę w innych wpisach :)


XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu






- Urządzenie i dbanie o kuchnię
- Zagospodarowanie resztek
- Przykładowe jadłospisy

sobota, 26 maja 2012

Cel: Spiżarnia 2012



W tym roku moim postanowieniem jest przygotowanie i uzupełnienie spiżarni tak by z dumą powiedzieć, że posiadam przetwory własnej produkcji. Plany są ogromne, jednak dopiero się uczę, wiec spróbuję wielu rzeczy ale w małych ilościach ;) Marzy mi się miejsce w domu, gdzie w szklanych słoikach zamknę smaki lata, którymi będę cieszyć się zimą, częstując je nimi moich bliskich.


Od czego zacząć?

 1. Planowanie spiżarni:

Jeśli dopiero budujemy dom, albo szukamy miejsca na spiżarnie warto przemyśleć czy będą znajdowały się tam oprócz przetworów również większe zakupy, nieużywane sprzęty. Kilka wskazówek na wybranie odpowiedniego pomieszczenia na spiżarnię: chłodne (kamienna podłoga), ciemne pomieszczenie (najlepiej od strony północnej), bez dostępu do okna (jeśli jest to zamalować nieprześwitującą farbą i zabezpieczyć siatką na muchy). Musi by w niej utrzymana niska temperatura. Dlatego zazwyczaj to pomieszczenie jest zlokalizowane w północnej części domu, przy ścianie zewnętrznej. Spiżarnia powinna być też sucha, wentylowana.

2. Urządzenie spiżarni:
Wyposażenie spiżarni w wysokie i pojemne regały (tak by produkty nie stały bezpośrednio na ziemi) oraz haki tak by część produktów powiesić, kosze (wysuwane spod regału). Grunt to dobre zagospodarowanie miejsca. 

3. Przygotowanie wyrobów:
Dokładny spis i sposób przygotowania przetworów, opiszę później podczas przygotowań (ilość słoików, przystrojenie, przygotowanie przetworów)



Moja przyszła spiżarnia ;)












 Fot. viewtothehill.blogspot.com

XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu







- Nalewki domowej roboty
- Dżem domowej roboty
- Warzywa i owoce - przetwory

UBRANIA: Jak usuwać plamy?


Dzisiaj zaserwuję trochę wiedzy z zakresu usuwania plam. W obecnych czasach, często jak się coś poplami po prostu się to wrzuca do pralki. A jak plama wciąż zostaje... to idzie i kupuje się nowe ;P Co zrobić jak zależy nam na tym by usunąć plamę z ulubionego ubrania?

Przy wywabianiu plam należy zastosować podstawowe zasady:

1. Działanie odplamiaczy na tkaniny:
- kwasy niszczą tkaniny z włókien roślinnych: bawełny i lnu
- ługi osłabiają tkaniny pochodzenia zwierzęcego: wełna, jedwab naturalny
- gorąca woda i żrące mydła niszczą tkaniny wełniane i te z włókien syntetycznych
- środki utleniające (chlorek, soda) osłabiają bawełnę i niszczą wełnę
2. Przed zastosowaniem środków odplamiających należy zrobić próbę działania danego środka w miejscu mało widocznym lub na ścinku danej tkaniny.
3. Przy stosowaniu benzyny, terpentyny, zaplamione miejsce należy zwilżyć wodą aby uniknąć zacieków.
4. Najlepiej pod miejsce z plamą podłożyć gruby karton by plama nie zabarwiła innych części tkaniny.
5. Wszystkie plamy usuwa się przed praniem (czasem można plamę utrwalić podczas prania)
6. Plamę usuwaj gazą/szmatką nasączoną środkiem odplamiającym

Rodzaje plam i sposoby ich usuwania:

Plamy z tłuszczów jadalnych:
z tkanin bawełnianych i lnianych: pranie w gorącej wodzie z mydłem,
z tkanin wełnianych i jedwabnych: na plamę nasypać talku lub mąki ziemniaczanej, przykryć bibułą i postawić pod ciepłe żelazko, po godzinie oczyścić szczotką

Plamy  parafiny:
zeskrobać parafinę, położyć pod plamę złożoną szmatkę, miejsce plamy przykryć bibułą i przeciągnąć ciepłym żelazkiem, na końcu przetrzeć plamę szmatką maczaną w benzynie

Plamy z farb olejnych:
Stare plamy trudno usunąć, dlatego zawsze wywabiać na świeżo! Zdjąć nożem farbę, a następnie namoczyć w benzynie tak by pozostała farba rozpuściła się, sprać jeszcze raz w benzynie czystej oraz usunąć otoczkę, która otworzyła się wokół plamy

Plamy z owoców:
Trudne do usunięcia a sposoby usuwania są dwa: spranie w kwaśnym mleku a następnie spłukanie w ciepłej wodzie, wywabianie wodą z alkoholem w stosunku 1:3 a następnie zmywamy wodą utlenioną

Plamy z różnych napojów (kawa, herbata, wino, piwo, czekolada):
Świeże plamy podlewać gorącą wodą, jeśli nie zeszły pocierać szmatką umoczoną w wodzie utlenionej a następnie amoniaku Zastarzałe plamy zamoczyć w glicerynie a następnie spłukać w czystym spirytusie.

Plamy z trawy:
Usuwa woda utleniona z dodatkiem kilku kropel amoniaku.

Plamy z pleśni: 
Świeże plamy usuwa się przez pocieranie szmatką z wodą utlenioną.

Plamy z przypalenia podczas prasowania:
Usuwa się poprzez pocieranie wodą z mydłem i spłukaniem w czystej wodzie, jeśli zostaną zażółcenia to po wyschnięciu pocierać szmatką umoczoną w wodzie utlenionej.

Plamy z rdzy:
Łatwo usunąć z tkanin bawełnianych i lnianych. Gorzej z wełny i jedwabiów, ze świeżej plamy rdzę można usunąć sokiem z cytryny lub 1% roztworem z kwasku cytrynowego.

Plamy z krwi:
Świeże plamy usuwa się przez spranie w chłodnej wodzie (w gorącej plama się utrwali). Plamy stare z tkanin bawełnianych sprać w wodzie z dodatkiem ługu sodowego, w obu wypadkach jeśli pozostaną żółte plamy pocierać szmatką, zamoczoną w wodzie utlenionej z tkanin wełnianych - spłukać chłodną wodą.


XOXO
Wasza Wzorowa Pani Domu




- Pranie odzieży
- Konserwacja wyrobów ze skóry
- Etykiety na ubraniach
- Prasowanie
- RECENZJE: odplamianie sposobami domowymi i środkami dostępnymi w sklepach








wtorek, 22 maja 2012

Rozpoczęcie

Witam Was bardzo serdecznie a moim blogu, to kim jestem, jaka jestem poznacie w najbliższych publikacjach. Dzisiaj krótki wpis, bo muszę solidnie zabrać się do pracy by blog był dla Was oparciem w trudach prowadzenia własnego domu i zostania perfekcyjną Panią Domu :)